16 lutego 2021
Pułapka nadopiekuńczości. Czy wyrządzamy krzywdę swoim dzieciom, starając się za bardzo?
Autor: Julie Lythcott-Haims
Jesteśmy przemęczeni. Zmartwieni. Puści. Nasze domy nadają się do katalogów reklamowych, starannie dobieramy jedzenie i wino, ale podejście do dzieciństwa coraz bardziej przypomina wyścig zbrojeń po osiągnięcia. Czy możemy w takim razie powiedzieć, że wiedziemy z naszymi dziećmi „dobre życie”?
W zasadzie od początku rozumiemy, że dziecko to indywidualna jednostka, ale jednocześnie chcemy, aby swój pierwszy krok postawiło w miejscu, w którym my zostawiliśmy nasz ostatni. Chcemy je wspierać, aby czerpało z tego, co wiemy i co możemy mu zapewnić. Chcemy, aby sięgało po dyscypliny, dzięki którym będzie mogło się rozwijać, i korzystało z okazji, które zmaksymalizują jego możliwości. Wiemy, czego trzeba w dzisiejszym świecie, aby odnieść sukces, i chętnie chronimy nasze dzieci oraz nimi kierujemy. Chcemy je wspierać na każdym zakręcie życia – bez względu na cenę. Czy jednak ich nie krzywdzimy, starając się za bardzo?
„Pułapka nadopiekuńczości” to książka o rodzicach, którzy przesadnie angażują się w życie swoich pociech. O miłości i lęku ukrytych pod nadmiernym zaangażowaniem. I o tym, jak możemy pomagać naszym dzieciom osiągać więcej sukcesów, stosując inne podejście wychowawcze.
Rok wydania: Słupsk/Warszawa 2018
Czytaj również:
- Przemoc emocjonalna: czyli o tym, co naprawdę nas boli: zniewaga, upokorzenie, pozbawienie miłości – jak możemy się przed tym bronić
- Pomoc ku równowadze. Mały atlas zdrowia psychicznego.
- Kompetencje bez tajemnic. Rozwijanie kompetencji to nie czary.
- Efektywne wykorzystanie nowych technologii na lekcjach
- Cele uczenia się. Jak pomóc uczniom zrozumieć każdą lekcję?