Rajd rowerowy

10 września 2016 roku gimnazjalni fani kółek rowerowych ze szkoły w Krzywiniu wzięli udział w pierwszym w nowym roku szkolnym rajdzie rowerowym organizowanym przez kościański oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno–Krajoznawczego.

Celem imprezy było uczczenie pamięci Generała Dezyderego Chłapowskiego – wielkiego patrioty i reformatora rolnictwa, zachęcenie młodzieży do uprawiania turystyki rowerowej, poznanie piękna Ziemi Kościańskiej i Parku Krajobrazowego im. Dezyderego Chłapowskiego.

O godzinie 9.00 siedmioro uczniów z grupy „Rowerowy START” wyruszyło wraz z opiekunką grupy panią Jolentą Drożdżyńską i panią Anną Buksalewicz w 40 km trasę, która miała przybliżyć postać Generała Dezyderego Chłapowskiego i jego rodzinę. Wiodła ona przez Świniec do Kopaszewa, gdzie przedłużeniem wjazdu do dawnego pałacu rodziny Chłapowskich jest najdłuższa w Europie, ponad stuletnia, przepiękna aleja platanowa. Obok pałacu zbudowanego w latach 1800–1801 rowerzyści odwiedzili późnobarokową kaplicę pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Śnieżnej z 1794 roku, w której na ścianach znajdują się oryginalne tablice płaskorzeźbione, odlane z żelaza we Francji przedstawiające stacje drogi krzyżowej. Tablice te ufundował właściciel Kopaszewa po śmierci żony, Zofii z Chłapowskich, córki Generała Dezyderego Chłapowskiego. Kopie stacji znajdujących się w kaplicy rozmieszczone są w przydrożnych kapliczkach wzdłuż drogi do Rąbinia.

Jadąc do mety rajdu grupa odwiedziła dwa pałace rodziny Chłapowskich. Na tarasie pałacu w Kopaszewie uczestnicy rajdu zrobili sobie krótki piknik, a chcąc zrobić zdjęcie przed pałacem w Turwi, gdzie urodził się Generał Dezydery Chłapowski przejechali rozległy park pałacowy znajdujący się wokół.

Na mecie rajdu grupa „Rowerowy START” wyróżniała się wśród innych wyjątkowym, równym strojem, co zauważyła pani redaktor „Faktów Kościańskich”. Zrobiła grupie pamiątkowe zdjęcie do gazety i przeprowadziła krótki wywiad.

Droga powrotna do Krzywinia prowadziła przez Rąbiń, gdzie na grobie Generała Dezyderego Chłapowskiego, który znajduje się przy kościele parafialnym w Rąbiniu krzywińscy uczniowie zapalili znicz pamięci. Rajdowe upalne, sobotnie popołudnie zakończyło się jazdą z Rąbinia przez Łuszkowo, Jerkę, Świniec do Krzywinia o godzinie 15.00.

Tekst: Jolenta Drożdżyńska

Zdjęcia: Jolenta Drożdżyńska

Opracował: Piotr Ciesielski